Archiwum kategorii: Izabella Teresa Kostka

O PRAGNIENIU

O PRAGNIENIU
Izabella Teresa Kostka

O PRAGNIENIU

A kiedy zapragnę objęcia
położę się na wilgotnym piasku,
by kochało mnie morze
i gwałciły fale.

Zanurzę się w rozkoszy
i kolebce życia,
w której było zaranie
i będzie koniec świata.

Jestem przypływem i odpływem,
nie znam ukojenia na żadnym brzegu.

Izabella Teresa Kostka
“Myśli zebrane” 2019

O ZAWIŚCI

O ZAWIŚCI
Izabella Teresa Kostka

O ZAWIŚCI (tekst należy do nurtu zwanego realizm terminalny)

Dziki skowyt wilków ubranych w uśmiech
to zawiść,
judaszowe pocałunki na kształt węża
pełzające w ciszy przy moim boku,
objęcia podobne do elektrycznego krzesła.

Fałsz to trutka na szczury
podana w smakowitej kanapce,
życzenia “Powodzenia” z ukrytym nożem
wbitym o zmroku w zmęczone plecy.

Wyleczyłam się ze złudzeń
jak z alkoholowego amoku,
przywdziewając tarczę trzeźwej obojętności.

Izabella Teresa Kostka
2019, prawa zastrzeżone
Myśli zebrane

ZAKWITNIJ RAZ JESZCZE

ZAKWITNIJ RAZ JESZCZE
Izabella Teresa Kostka

ZAKWITNIJ RAZ JESZCZE

Miłości ty moja co się zatraciłaś
jak ciężarne zboże u schyłku deszczowego lata,
nie pamiętam już smaku twych dojrzałych ziaren
ani słodkiej linfy dorodnych gałęzi.

Zagubiłaś się na polach nieoranych latami,
nawiezionych smutkiem i codziennymi łzami,
zroszonych potem i trudem szarzyzny
zadomowionej w nudnej i żałosnej rutynie.

Miłości ty moja, tak delikatna,
ulotna jak życie kwiatu paproci,
chcę cię zachować w zakamarkach duszy
strzegąc na wieki od zapomnienia.

Zakwitnij raz jeszcze na progu jesieni
wśród mych pierwszych zmarszczek
i pożółkłych liści.

Fragment z książki dwujęzycznej “Rozmywają się ślady na każdej ziemi” CTL Editore Livirno 2017 (Włochy)

Izabella Teresa Kostka prawa zastrzeżone

KORALE

KORALE
Izabella Teresa Kostka

KORALE (tekst należy do nurtu zwanego realizm terminalny)

Zerwała się radość jak sznur korali,
przeleciała przez palce,
na próżno starałam się ją zebrać
i nanizać wspomnienia.

Zagubiły się oklaski
– drogocenne paciorki,
tylko żal pozostał po chwale,
przerwał się serial w przedostatnim odcinku
bez ujawnienia finału.

Szkoda, że życie
nie powtórzy się w streaming’u.

Izabella Teresa Kostka
“Myśli zebrane” 2018/2019

Mitologiczna 2° – Pompeje

Mitologiczna 2° – Pompeje
Izabella Teresa Kostka

MITOLOGICZNA 2° – POMPEJE

Słyszało się głosy dochodzące
z kuźni zarządzanych przez Hefajstosa,
który rydwanami z płynnego ognia
rozjeżdżał życie śmiertelników.

Wrośnięte w ciała krzyki wibrowały w powietrzu
ciężkim od dymu i rozproszonych prochów,
rozdzierały się pola jak matczyne łono
przy przedwczesnym porodzie przeklętego płodu.

I nie było już świtu na modlitwę
zbeszczeszczoną oddechem Matki Ziemi,
która złością swego syna
siała śmierć i zrozpaczenie.

Osadziła się cisza
na ołtarzach zroszonych łzami.

P.s. Hefajstos (Wulkan) mitologiczny bóg ognia

Izabella Teresa Kostka fragment z książki dwujęzycznej “Si dissolvono le orme su qualsiasi terra / Rozmywają się ślady na każdej ziemi” CTL Editore Livorno 2017, prawa zastrzeżone

SAMOTNE LATARNIE

SAMOTNE LATARNIE
Izabella Teresa Kostka

SAMOTNE LATARNIE

Samotne są morskie latarnie
gdy zima skuwa lodem przybrzeżne fale,
piana nie pieści ich fundamentów
wzniesionych dumnie na urwisku,

zziębnięte są wilgotne ściany
jak skóra pokryta zmarszczkami,
tylko połyskujące światło
przypomina o letniej chwale.

Czas odmierza się przypływami,
w odpływach zawiera się gorycz,
od soli rdzewieje klepsydra
jak ludzkie, postarzałe kości.

Samotne są nasze dusze
gdy zima skuwa lodem bliskie serca,
uczucie nie ogrzewa już członków
spoczywających w wytartym fotelu.

Izabella Teresa Kostka
“Myśli zebrane” luty 2019

MYŚL WIECZORNA

MYŚL WIECZORNA
Izabella Teresa Kostka

MYŚL WIECZORNA

Noce rozbierają nas z uprzedzeń,
gubią się w ciemnościach obawy
kiełkujące w dziennym świetle,

nie ma koloru skóra,
słychać tylko bicie serca
i rytm ludzkiego oddechu,

o zmroku wszyscy jesteśmy szarzy
jak popiół,
z którego powstaliśmy.

Noc jednoczy to,
co dzień rozdziela.

Izabella Teresa Kostka
“Myśli zebrane” 2018 / 2019

OCZEKIWANIE

OCZEKIWANIE
Izabella Teresa Kostka

OCZEKIWANIE (dla Elvisa, mego ukochanego chihuahua)

Smutna klamka drży z zimna,
czeka na ciepłe dłonie,
które otworzą drogę
do domu szczęścia,

bije psie serce
przy zniszczonym kapciu
i skowycze miska
głodna miłości.

Esencja uczucia to zapach,
wilgotny nos
wklejony w przepoconą skarpetkę,
machający ogon, który jak miotła
przepędza wszystkie troski.

Wierny wzrok zatopiony w klamce.

Izabella Teresa Kostka
“Myśli zebrane” 2018 / 2019

EWA

EWA
Izabella Teresa Kostka

EWA

I otworzyły się bramy niebios
skazując nas na ziemski padół.

Oh Ewo,
czemuś Ty to winna,
ustami zgrzeszyłaś, by osiągnąć wiedzę,
zakrwawione łono bólem obdarzone
w dziewięciu księżycach ukrywa cierpienie.

Matką nam jesteś i odwieczną kochanką,
westalką cnoty i prostytutką,
bez Ciebie szlochają nawet anioły
co marmurem się stają na ziemskich cmentarzach.

Oh Ewo,
kirem zroszone Twoje oblicze
zawstydzone od wieków naszymi grzechami.

Izabella Teresa Kostka
tekst z cyklu opublikowanego w zbiorze p. t. “Boski chór” (2019, Lulu)

DO ANIOŁA STRÓŻA

DO ANIOŁA STRÓŻA
Izabella Teresa Kostka

DO ANIOŁA STRÓŻA

Opowiedz o mnie
kiedy roztopię się
jak płatek śniegu
z nadejściem wiosny,
uchroń słowa od zapomnienia,
strzeż mego ostatniego śladu
na piaszczystym brzegu
odpływającego tchnienia
i…
podtrzymaj mnie skrzydłami
bym już nigdy
nie upadła.

Izabella Teresa Kostka
wiersz ze zbioru wydanego p.t. “Boski chór”, 2019.

ARCHIPELAG

ARCHIPELAG
Izabella Teresa Kostka

ARCHIPELAG

Usiadłam na brzegu życia
by wyłowić nadzieję,
co zaplątała się w sieciach
porażek i zwycięstw,
w zmąconej wodzie
obejrzałam wspomnienia
spływające z nurtem
w dal przemijania.

Byt, jak rzeka,
zimą lodem się skuwa
i tylko dusza pamięta
o wiosennych igraszkach,
zdążamy do kresu
niesieni falami
ocierając się przelotnie
o wyspy zdarzeń.

Archipelag szczęścia to fatamorgana
pożądana od zarania ludzkiej podróży.

Izabella Teresa Kostka
“Myśli zebrane” 2018 / 2019

Jeszcze na Dzień Pamięci

Jeszcze na Dzień Pamięci
Izabella Teresa Kostka

JESZCZE NA DZIEŃ PAMIĘCI

Załamuje się światło
krzykiem przestraszone,
ciemność z ciszą się zespala
gdy ucieka życie
z kominów zwyrodnienia.

Tylko popiół użyźni ziemię
na bezimiennych grobach.

Izabella Teresa Kostka
Na Shoah, 2019

POST SCRIPTUM (na Shoah)

POST SCRIPTUM (na Shoah)
Izabella Teresa Kostka

POST SCRIPTUM (na Shoah)

Otworzyły się bramy piekła
wieczną ciszą otulając tory
a grzechy pozostały
pod prysznicem z cyklonu.

Rozwiał wiatr góry włosów
i życia w proch obrócone,
urwała się piątkowa modlitwa
wraz z jękiem i skradzionym tchnieniem.

Gdzież jest przebaczenie?

Za murami, wiosną, nadal kwitną stokrotki
napojone trwogą i krwi kirem.

Izabella Teresa Kostka
Na Dzień Pamięci, 2019

EROTYCZNIE

EROTYCZNIE
Izabella Teresa Kostka

EROTYCZNIE

Niczym są me usta
bez Twojego smaku,
to wyjałowione czereśnie
z wyblakłego szkarłatu
pozostawionego o świcie
w zziębniętym łożu.

Zabarw mnie gorącą czerwienią
zapierając (znów) dech
osieroconym wargom.

Izabella Teresa Kostka
“Myśli zebrane” 2018/ 2019
prawa zastrzeżone

TĘSKNOTA

TĘSKNOTA
Izabella Teresa Kostka

TĘSKNOTA

Nikt nie zauważa moich siniaków
o zakrwawionej duszy,
widzicie tylko uśmiech klowna
o wypacykowatej twarzy.

Mam drzazgi pod powiekami
każdej ołowianej nocy,
przykrywam się bezsennością
jak zmurszałym prześcieradłem.

Siostrą stała mi się ciemność
co zna każdą tajemnicę,
matką moją cisza,
która tęskni w odosobnieniu.

Izabella Teresa Kostka
“Myśli zebrane” 2018 / 2019

Zimowe wieczory

Zimowe wieczory
Izabella Teresa Kostka

ZIMOWE WIECZORY

To zardzewiałe smutki
te moje zimowe wieczory
rozżarzone tylko kieliszkiem wina,
ubrane w gorycz i rozżalenie,
doprawione szczyptą poczucia humoru.

Siedzą cicho przed kominkiem
jak para zrezygnowanych staruszków,
jak oni czekają na nadzieję,
która zabłądziła w lesie młodości.

Otulam się ciepłym szalem
utkanym z utraconych marzeń
a Ty
przeszywasz mnie aż do serca
wraz z lodowatym wiatrem.

Izabella Teresa Kostka
“Myśli zebrane” 2018/2019
p.z.

MARIA

MARIA
Izabella Teresa Kostka

MARIA (tekst oryginalny w języku włoskim załączony)

Twe oblicze
pozbawione korzeni jak martwe drzewo oliwne,
wykrwawione od płaczu obdartego z miłości,
spoczywasz nieruchoma pod smutnym welonem
zerwanym w krzyku desperacji.

Nie ma jutra na mrocznej Golgocie
ocienionej ołowianym ziemskim terrorem,
Twoje palce uczepiają się błota
szukając Syna,
jego ostatnich śladów.

W żałobie pozostaniesz na każdej ziemi
odporna na symbole jakiejkolwiek wiary.

Bądź błogosławiona w twym matczynym bólu!

MARIA

Il tuo volto
sradicato come un morto ulivo,
dissanguato dal pianto privato d’amore,
t’adagi inerte sotto un triste velo
strappato dall’urlo della disperazione.

Non c’è un domani sul cupo Golgota
adombrato dal piombo del terrore terrestre,
le tue dita s’aggrappano al fango
in cerca del Figlio,
della sua scia.

Luttuosa rimani in ogni altrove,
immune ai simboli di qualsiasi fede.

Benedetta tu sia nel materno dolore!

Izabella Teresa Kostka
Tekst oryginalny w języku włoskim należący do zbioru włosko – polskiego “Si dissolvono le orme su qualsiasi terra / Rozmywają się ślady na każdej ziemi” Wydawnictwo CTL Livorno, Włochy 2017.
Prawa zastrzeżone

TURBINA

TURBINA
Izabella Teresa Kostka

TURBINA (nurt literacki: Realizm Terminalny)

W labiryntach umysłu
zagłębiamy się jak koparki
przesuwając grudy dogmatów
obciążające urodzajną glebę.

Nasycają nas przepisami
– rozpuszczalnikiem każdego oporu
umieszczonego w poczekalni
lepszego czasu.

Jesteśmy wymiennymi wirnikami
w bezlitosnej turbinie
stworzonej by wykarmić
Nienasyconych tego Świata.

Generator cierpienia.

Izabella Teresa Kostka
Tekst oryginalny w języku włoskim należący do nurtu literackiego stworzonego przez poetę Guido Oldani i zwanego “Realizm Terminalny”.
2018, prawa zastrzeżone, wydana

Mitologiczna

Mitologiczna
Izabella Teresa Kostka

MITOLOGICZNA

Oh żmije,
obślizgłe węże
ukryte w uśmiechach o wyglądzie elfów,
stworzenia karmione tylko złością,
cyjankiem zrodzonym z niegodziwej zawiści.

Możecie opluwać waszą trucizną
dziewicze kwiaty w lesie Fauna,
odżywiać chimery samymi kłamstwami
wyłowionymi z chorej otchłani Hadesa.

A jednak
nie zatrzymają się pląsy Muz
– wdzięcznych służek młodego Apolla,
z ich niewinności powstanie Feniks
i nigdy nie zniknie w brudnym popiele.

Kontynuować śpiew będzie mała Kaliope
zadeptując harpie w rytm muzyki.

Izabella Teresa Kostka
Tekst oryginalny w języku włoskim “Mitologica – Mitologiczna” fragment z “Feniksa” 2017, prawa zastrzeżone

ZIMOWE WIŚNIE

ZIMOWE WIŚNIE
Izabella Teresa Kostka

ZIMOWE WIŚNIE (tekst oryginalny w j. włoskim)

Wstydzą się wiśnie
zimowej nagości,
żałują kwiatów,
to obnażone relikty minionego piękna
opadłego na ziemię
z podmuchami wiatru.

Zgłodniałe słońca
drapią chmury,
by zerwać kotarę z nadziei,
czekają na powrót świeżego listowia
jak ja
na ostatnią pieszczotę.

CILIEGI D’INVERNO

Si vergognano i ciliegi
della nudità d’inverno,
rimpiangono i fiori,
spogli relitti della bellezza
caduta a terra per le raffiche di vento.

Affamati di sole
graffiano le nuvole
per togliere il sipario dalla speranza,
attendono il ritorno del fresco fogliame
come me
quell’ultima carezza.

Izabella Teresa Kostka
“Myśli zebrane” 2018 / 2019