Krzyk mewy

Krzyk mewy
Helena Szymko

Pogubiłam się –
szukając twoich śladów
biały ptak, wpatruje się we mnie
pustymi oczami
pragnę znów przywołać
twój obraz z oddali
ale ty, drwiąc z mojej słabości
zachłannie spijasz porażki
z mojego pucharu
nawet nie wiesz jak to boli
nie mogąc już dogonić
naszych wspólnych marzeń
staram się, zapomnieć –
o naszej miłości