Myśl wieczorna

Myśl wieczorna
Czesław Paweł Pobiedziński

Ziewasz, ziewaniem żegnasz dzień
Zmrok się zakrada w domu sień
Twój cień się kładzie, potem znika
I tylko zegar ciągle tyka
Myślę, jest fajnie dzielić łoże
Z takim co tykać zawsze może