słowa nad mogiłą

słowa nad mogiłą
Danuta Gościńska

Słowa nad mogiłą
Wołam, choć wiem,
że może mnie nie słyszysz…
Piszę, choć wiem,
że może nawet nie przeczytasz…
Czekam, choć wiem,
Że nie chcesz i dużo nie pamiętasz.
Nie proszę już Was o pomoc,
Zapomniałam że tak trzeba.
Wiesz dlaczego daję radę?
Bo liczę tylko na siebie.
A ty, po 12 latach sobie przypomniałeś,
że mogiłę trzeba umyć.
Nigdy nie prosiłam.
Chcesz wejść w moje łaski?
Nie proś o miłość osoby,
która, fałszem chce Ci ofiarować.
To mi wygląda na żebranie o miłość.
Warto?
A może trzeba ofiarować serce,
komuś kogo się zraniło.
Ktoś je doceni?
Miłość, szacunek, lojalność,
prawdomówność nie kłamstwo,
pomoc i opieka.
Tak czasem po prostu…
Słowa też ważne, bo utkwią na zawsze
w naszej pamięci.
Są takie, na wspomnienie,
do których się uśmiechasz
i od których robi się ciepło na sercu.
Ale i takie, od których łza popłynie
Choć nie zawsze gorzka!