Zapłakany trzmiel
Zygmunt Jan Prusiński
Podobno był poetą
nocnym
lubił pobyt wśród ulicznych lamp
stroił ten czas
szanował ten czas
by noc przysiadła z nim
na spaniu w dzień.
W okolicach był znany
z wigoru i temperamentu
ach ten wędrowny trzmiel
tu i tam i nad moim domem
odpoczywał na dębie.
Trzmiel – poeta
czasem zapłakał
nad wierszem
pisanym do nikogo.