Jesień
Janusz Strugała
bursztynowe liście
jak pożar w koronach drzew
motyle odleciały
już nie powrócą
ziemia pachnie deszczem
jesień jak skrzypaczka
gra wiatrem przemijania
ptaki też odleciały
zniknęły w mgle horyzontów
za chwilę świat utonie w bieli
malarko
zamień tęczowe farby na szare
ziemia będzie usypiać
wzbijemy się w niebo
pod wiosny skrzydłami