***
Danuta Ostrowska
***
przecież wiem że otwierasz drzwi
gdzie nic nie boli
obiecujesz spacer w chmurach
i aniołów chóry
szczodrze rozdajesz
szczęście wieczne
jakiego nie poznałam tutaj
więc nie potrafię się nim cieszyć
czemu więc nie chcę
zaprosić cię do stołu
pełnego pierogów z grzybami
jak gościa najmilszego
chcę zamurować serce
by nigdy cię nie pokochać
otoczyć się mgłą nieprzeniknioną
byś mnie nie znalazła
śmierci
Kłodawa, 16.10.2019