Pożegnanie roku 2020
Ewa Maciejewska
Pożegnanie roku 2020
ty odchodzisz lecz nie płaczę
i wylewać łez nie będę też za tobą
jednej cechy wszak ci tylko nie wybaczę
co pod kruszcem złota
miała być koroną
dam na drogę kilka wierszy
garść zachwytów w prostych słowach przywołanych
opuściły cztery ściany mego domu
chociaż chciałeś je zniewolić
swym zakazem
zatem żegnam i nie wracaj
weź ze sobą wszystkie śmierci tajemnice
daj oddychać kroczyć pozwól w starsze życie
nigdy więcej nie zatęsknię
już za tobą