Dziewczyna
Piotr Bednarski
Coraz szybciej gaśnie świt
w oczach abstrakcyjny świat
Po istnieniu
Dziki cierń się wspina
myślę o dziewczynie
ma długą szyję
i usta nie do ominięcia
nikt mi je nie odbierze
nawet ostatni puls serca
Ten wiersz jest pióra mojego Przyjaciela Piotra Bednarskiego, nestora kołobrzeskich poetów. Zamieszczam go za jego zgodą.