Na pół drogi stąd od wiersza
Zygmunt Jan Prusiński
Barbarze Piłat
Zakręcone niebo bujnymi chmurami,
jak twoje włosy leżące na plaży.
Zbierasz pamiątki, i cienie wspomnień,
i kolorowe kamyki, i puste muszelki
ułożysz na parapecie w sypialni.
Te chwile ze mną nad Bałtykiem
obracasz jakby czas do góry nogami.
Niosę ci napisane wiersze miłosne
na tyle prawdziwe jak fale morza,
według planu pieszczot i wiatru.
Pamiętaj Barbaro, na pół drogi stąd
dotrzesz do moich ramion jabłoni.
Nie zrywaj jeszcze owoców! –
Niech dojrzeją w trakcie pocałunków,
na samym szczycie łagodnieje zachód.
29.09.2010 ? Ustka
Środa 20:15
Wiersz z książki „Niebieski blues”