Żeglując…

Żeglując…
Ewa Walentyna Maciejewska

W moich wierszach
najpiękniej śpiewa
morze

wiatr
osusza ślady stóp
na piasku
w dłoni bursztyn
gorący
jak słońce
czerwień zachodu
maluje usta

wspomnieniami
z dalekiej podróży
śmiechu mew
nad falami
o brzasku
żegluję
trajektorią szmaragdu
głębią
wschodów księżyca
zaklęć