Muzykalność w miłości
Zygmunt Jan Prusiński
MUZYKALNOŚĆ W MIŁOŚCI
Zuzannie Kosowskiej
Podobno jest muzykalna,
próbowała na skrzypcach grać.
Nauczę ją śpiewać –
choćby głosu nie miała,
mało to w orkiestrze
ludzi bez słuchu!
W mojej chatce z drewna
w Kolczastym Lesie
jest duża weranda,
okwiecona gatunkami z Japonii..
Często odpoczywam i myślę
o szczęśliwych w miłości,
nie znam ich ale wierzę że są
tacy na tej planecie.
Zuzanna ma ładne nogi –
czy można to tak nazywać?
Porusza nimi jakby była karuzelą.
Wtapiam w nie swój instynkt –
jestem przecież mężczyzną
spod planety Venus.
A to zobowiązuje…
3.11.2010 – Ustka
Środa 20:09
Wiersz z książki „Wnętrze cienia”