Tańczysz w zieleni…
Zygmunt Jan Prusiński
TAŃCZYSZ W ZIELENI…
Karolinie Grocholskiej
Nie zamieniaj się w zieloną żabkę;
wolę cię dotknąć jako kobietę.
A tyle mam z tobą zamiarów –
zasadziłem dla ciebie buki i dęby.
Karolino w zielonym śpiewie,
kochaj mnie na zielono jak umiesz.
Otwórz się tylko na zielono –
innego koloru od ciebie nie chcę!
Sam przygotowuję już nuty pisać
na zielono w cielesnym wymiarze.
– Pokochajmy siebie na zielono –
zielone Erotyki też będę pisał…
31.05.2010 – Ustka
Poniedziałek 13:19
Wiersz z książki “Zatoka Intymnego Przymierza”