Dobrem największym jest drugi człowiek
Wiesława Kądziołka
Nie traktujmy życia jako brzemię!
Mamy moc ducha, by wysoko latać.
Pomóc sobie w rozwoju wzajemnie
i w serdecznej przyjaźni się bratać.
Ziemskie anioły nam pomagają,
spełnić najskrytsze nasze marzenia.
Nie wiedzą nawet, że misję mają,
pomagać nam w drodze do spełnienia.
Mamy jedno skrzydło do tworzenia,
a drugie Przewodnik nasz posiada.
Uczy jak spełniać mamy pragnienia,
jak zmienić swój los nam podpowiada.
Lecieć odważnie po doświadczenia.
Na nową wiedzę umysł otworzyć.
Zmienić nawet ścieżkę przeznaczenia,
by zamysł kreacji nas nie trwożył.
Pozwólmy rosnąć tej świadomości,
uczmy się kochać bezwarunkowo.
Niech nowa energia w nas zagości,
stwarzając nasz mały świat na nowo.
Poznajmy moc prawdziwej przyjaźni.
Ona bezpieczeństwem nas obdarza.
Jest też trwalszą odmianą miłości,
choć nie prowadzi nas do ołtarza.
Dobrem największym jest drugi człowiek,
pozwala sięgnąć duszy płomienia.
Łezki wzruszenia płyną z pod powiek,
na relacji tej wspólne wspomnienia.
Dzięki niej zbliżamy się do Boga,
z wdzięczności serca za przyjaciela.
Zniknęła teraz już z serca trwoga,
gdyż cudownie taki dar odmienia.