My
Elżbieta Andrzejewska
My
Ptak nam usiadł na stoliku
Płatek róży na policzku
I biedronka na paznokciu
Kot się łasi
Mrużysz oczy
To od słońca
Parę piegów
Trochę zmarszczek
To co warto
To być razem
Choć niekiedy
Na dwóch brzegach
Ja os0bna
Ty osobny
Nie mów jeszcze o miłości
Słowa tylko przeszkadzają
Chłonąć to co jest ulotne
Wolę dotyk twojej dłoni
Twoje ramię
Czas mam przecież zawsze sprzyja
Jeśli zechcę
Jeśli zechcesz