List do wiosny
Bronisława Góralczyk
List do wiosny w ciszy piszę,
chociaż zima jeszcze wokół
i trzaskanie mrozu słyszę…
jakby stąpał krok po kroku.
A i wróbel, co siadł sobie
na balkonie w nocną ciszę –
pazurkami w karmnik skrobie…
Czy on też do wiosny pisze?
Gliwice 25.02.2011 r.