Źródło życia
Helena Szymko
Źródło życia – wysycha powoli
jałową pustynią się staje
pomimo pragnienia
co tak bardzo boli
zanika nadzieja
na kropelkę wody
choć życie jest cudem
zbyt szybko upływa
obrazy wspomnień
czas rozmywa
pojemność istnień
los pochłania
niknie kryształ wody
w suchych ziarnkach piasku
potem – tylko cisza
nic już nie zaboli