Spotkanie
Jolanta Bannach
Ty i ja
Cisza
Spokój co unosi ponad
Prawda o istnieniu rodzi krzyk
Proszę o więcej
Jestem sama wtulona w głębie poznania
Odczytuje Twoje zamysły
Pragnę ramion w które się wtulę
Mówię co lubię
Co kocham
Co w sercu szaleje
Co rozpacz psuje
A w co rzucam kamieniem
Szukam
I znajduję Ciebie mój Boże