To nie mój świat

Oczami zaspanymi witam nowy dzień
spoglądam w okno, niebo rozpala świt
po śladach błądzę i nie pamiętam nic
na granicy bytów próbuję złapać myśl

To nie ten świat, w nim coś zmieniło się
z upływem lat, on ogranicza mnie

Kruszą się funadamenty, gaśnie w oczach blask
szukam bratniej duszy, miłość wzmocni nas
słowa toną w ciszy, nuty gasną niewygrane
ktoś to nazwał życiem, ten który stworzył nas

To nie mój świat, w nim coś zmieniło się
z upływem lat, on ogranicza mnie

To nie mój świat, w nim coś zmieniło się
z upływem lat, on chce zniewolić mnie