Czara miłości
Janusz Strugała
kreśli się krzywa na mapie życia
poranki bez euforii
wieczory strunami napięte
muzyka jest ufną partnerką
zaklinam dźwiękami próżnię
znieczulam smutki
myśli o tobie jaspisem się snują
są jak piękne muzyczne frazy
rani mnie czas
nic nie wróci
dni bez ciebie jak chłosta
czeka wielki kielich
w nim twoje oczy uśmiech słowa
pragnienie boleśnie nieopisane
niech już przyjdzie ta chwila
bym wychylił z tej czary miłości
wypił do syta i delektował