Skrzydła z żółtego papieru
Teresa Klimek Janota
Byłam tam – z dala od zgiełku w sobie
Trawy trzciny sitowia
Oddycham nimi
A królestwo wody całe w ptasich skrzydłach
– Tak
– Nie
To lata młodości
Więcej w nich teraz mgły niż w tamtych
Mokradłach
Więcej niż ucieczki po zamknięciu
Oczu
– O tak
Łabędzie potrafią zachwycić
Oderwać skrzydła
Od bagien
Zawsze będę w nich widzieć tęsknotę
Jaką mi dało oderwanie
Od ciebie
5.07.2019