Cień Wielokrotny
Marian Jedlecki
To znaczy jesteś przy mnie
naklejony wiarą nieprzenikalną
ty –
obraz w kąt rzucony
a przecież czuwałeś u wezgłowia
taka wierność mojego życia
zbudowany z setek błamów koloru
jak tysiąc ram zebranych w jeden artykuł
nienamacalna ciemna obecność
wielokrotności ze zamianą mojego ciała
jeszcze czołga się przede mną
jak niewiadoma na czatach wieczności
ale nie będziesz już znał
wierszy które dla siebie piszę
o tobie Cieniu Wielokrotny
niech moją pamięć rozumu strzeże
i wy co obiecywaliście miłość
a ja tańczyłem Słońcu
nie podnosząc kurzu
ale później –
Cień atrament i niewiara
zatarte pismo z innego świata
tuba żalu
korzący ból wyrzutów sumienia
z kliku skutków i przyczyn
bo on też nie ma ciała
a oczekiwanie niesłuszną zapłatą
za trudy życia