OCZY

OCZY
Kazimierz Surzyn

Wszelkie wdzięki kobiece
w oczach są widoczne
rozszerzone źrenice
pożądania pragną

W oczętach lazurowych
dostrzegam kawał nieba
spokój w zielonkawych
a temperament w brązowych

Owe czarne zalotne
takie urocze namiętne
z dozą tajemniczości
charyzmy wierności

Te co patrzą głęboko
mówią zawsze prawdę
one najbardziej płakały
teraz wszystko zniosą

Takie przepełnione smutkiem
o tym bez ceremonii prawią
że kłamiący język ukradkiem
zaraz zdemaskują spojrzeniem

Całując oczy zamykam
gdy marzę nie otwieram
bo te wyborne momenty
doznaję ciągle sercem