OSIĄGAMY EDEN
Kazimierz Surzyn
Czuję twój różany zapach
Na rzęsach mam szafirowe oczy
Usta krążą po niebiańskich polach
I uśmiech aż pokój się śmieje
Na twojej twarzy twarz moja
Ujęty jaśminowym anioła dotykiem
I powabem ciała
Jak czerwoną różą
Piję ze źródła do samego dna
Mój darze druga połówko słodsza
I chociaż nie zmrużyłem oczu przez całą noc
Rano miałem witalne siły jak nigdy dotąd
Ogrodem wiosennym letnim kwitniemy
W krainie doznań ktoś powie bajecznych
A my wiemy że prawdziwych co są niezaprzeczalnym
Świadectwem najwyższych szczytów piękna
Idziemy przed siebie
Wszystko jedno dokąd
Bezinteresowni wolni odpowiedzialni
W pogodzie ducha wierni postawie miłości