W MALINOWYM GĄSZCZU
Kazimierz Surzyn
W malinowym gąszczu
tylko my we dwoje
łapiemy blask oczu.
Biorę twoje usta a ty moje
mamy rumieńce na twarzy
serca biją wartko
czyżby to był raj na ziemi.
W malinowym gąszczu
nasz pierwszy pocałunek
jak skroplony rosą
srebrny poranek.
Mam teraz wszystko
szczęściu się kłaniam
a zakochanie jest
poezją najsłodszą.