BESKIDZKA ZIEMIA
Kazimierz Surzyn
Beskidzka ma ziemio
pełna wdzięku najprzedniejsza
wciąż zachwycasz pachniesz
czule sercem cię obejmuję
i pieszczę w ramionach
jak najsłodsze dziecię
ileż jest piękna
w beskidzkiej ziemi
która zaprasza
serdecznie wita
ile artyzmu
w górach potokach
lasach dolinach
co z Weną tworzą
w wierzbie płaczącej
która rozdaje gorące
ukłony przechodniom
w trawie zielonej
co tańczy cudnie
w rytmach wiatru
i śpiewa z rosą
wtórując ptakom
w locie skrzydlatych
które czynią
uśmiech serca
w lazurowym niebie
w walcu ze słońcem
i tangiem z gwiazdami
w matowej chmurce
co siedzę na niej
wraz z marzeniami
w sadzie wiśniowym
purpurowym nieskalanym
owocem miłości
w królewskim dywanie
z liści melancholii
co czas przywołuje
w kolorach wspomnień
w kiściach śniegu
wiszących na smrekach
i w bryłach geometrii
rzeźbionych mrozem
w zabytkach ziemi suskiej
poprzez które dziś
historyczne wydarzenia
na nowo odkrywam
otwórz proszę
szeroko oczy
i podziwiając doceń
Beskidów urodę