Pragnęła tych doznań –
bo nigdy ich nie zaznała
nie wiedziała co namiętność
pieszczoty mężczyzny
aż pewnego dnia
właśnie ją spotkała
i już na zawsze
ten smak zapamiętała
jego ciepłe dłonie
gdy delikatnie ją tuliły
ogień który ją spalał
gdy dotykał jej ciała
szaloną namiętność
potrafił w nim wyzwalać
dziękowała losu
że zaznała tej magii
szalonej miłości
która na zawsze w sercu
ślad pozostawiła
potem już nikogo
tak bardzo nie kochała
i już z nikim nigdy –
tak szczęśliwa nie była