Taka sobie prawda
Marian Jedlecki
Nie zawsze jestem taki sam
w tym co myślę i piszę
tak –
zmieniam się –
ale zmieniam się niezbyt mocno
skoro może kwiat to zrobić dla słońca
w chwili kiedy tłumi go chmura
albo nadchodzi noc
to ja go naśladuję i mamy kolor mroku
dobrze przyjrzycie się nam dokładnie
on –
to ten sam kwiat i ja taki sam choć już inny
jeśli jestem obrócony w prawo
on odwrócony w lewo
to obaj jesteśmy w tych samych miejscach
on na ziemi
ja w obłokach wyobrażeń
obaj na zapisanej przez siebie białej kartce prostoty
o ile ja przynajmniej taką mam
moje płótno blejtramu
rozciągnięte przez Parki
nie różni się od tamtej strasznej chwili
tylko że we mnie tli się ciągle ogień
z byle któregoś tam skręta