Kolejka do rejestracji
Teresa Ostrowska
Kiedy czasem zachorujesz,
Gdy naprawdę źle się czujesz,
Do lekarza iść wypada;
Aby cię choć lekarz zbadał.
Lecz to nie jest prosta sprawa,
Bo zanim cię lekarz zbada:
Rejestrować się potrzeba.
Po numerek stać w kolejce,
Sprawa nie jest prosta wielce.
Człowiek chory słaby przecież!
Jak tu stać w długiej kolejce?
Pani w oknie się nie śpieszy,
Pracę ma to już się cieszy
I powoli rejestruje,
Pacjent słabość w nogach czuje.
Stoi, stoi, nagle fik,
Problem się rozwiązał w mig.
Rejestrować już nie trzeba,
Chyba, że do drzwi do nieba!