Listopadowe smutki
Helena Szymko
Zasłuchani w starą melodię z płyty –
w siebie zapatrzeni
z lampką czerwonego wina
jak ze scenerii starego kina
ogień sypie skrami złoci się i mieni
tak miło przy kominku
gdy na dworze zimno słota
droga do wiosny daleka
za wiosną już męczy tęsknota
wieczory się dłużą dzień coraz krótszy
jesienne dni nostalgią nużą –
za oknami listopadowe smutki