Rodzice (David Hockney)
Krzysztof Rębowski
Nabieram dystansu do uśmiechniętych
osób z płótna błękitnego obrazu
przeszłość zaciera się w mojej pamięci
oddala fakty z codziennego życia
Na filmie widzę dwoje staruszków
pogrążonych we wspomnieniach
uciekłem z tego pokoju dawno temu
teraz fale rozbijają się o brzeg