Bal choinki
Ewa Maciejewska
Ta choinka, ta zielona,
chce zatańczyć z nami.
Suknię piękną ma balową,
no to zaczynamy.
Najpierw gwiazdki niech rozbłysną,
za migoczą miło,
potem trąbki i skrzypeczki,
grajcie pieśń wesołą!
Rozkołyszą się sukienki
małych baletniczek,
piórka, trawki, mech, paprotki,
to co las użyczył.
Teraz dzwonki i dzwoneczki
w czapkach, na pomponach,
a śnieżynki szpagat ćwiczą
z dala od lampiona.
Serpentyny, złoty łańcuch
do wtóru z grzechotką,
gra muzyka, a już zegar
wybija dwunastą.
Wszyscy spieszą z życzeniami
w fajerwerkach blasku,
dzwonią dzwony, serca płoną
i łzy na policzku.