Będę cię kochał nad rzeką
Zygmunt Jan Prusiński
Przyjedziesz do mnie, z instrumentami tęsknot
jak łąka która na kwiaty czeka, jak strumień
pieśni o kamyki srebrzyste powodują przyjaźń wokół.
Wiesz jak uwielbiam twoje ciało, soki z nich piję
i w trawach i na piasku w towarzystwie sosen,
zobaczysz białe wiewiórki tańczące.
Skupiam się ukryty w skałach, uczę się na pamięć
kilka wierszy powiedzieć. Uczulona wedle wzoru
pieszczot ognistych złapiesz mnie za ręce gorąca.
I tak zostaniemy namalowani na niczyich obrazach.
2.10.2011 – Ustka
Niedziela 15:27
Wiersz z książki “Sokoły w tanecznych chmurach”