BEZRADNOŚĆ

BEZRADNOŚĆ
Jadwiga Miesiąc

patrzę na sondaże
słucham orędzia
takie piękne słowa
a tyle w nich kamieni
jak na rozstajnych drogach
idą po ciebie Polaku
różnymi ścieżkami
kłamią obiecują
kupują naiwność
wątpliwymi darami

przymykam oczy
płaczę zagubiona
bezradność załamuje me ręce
chowam głowę w bezsilnych ramionach
Ojczyzno kochana
co z tobą będzie