Był sobie
Elżbieta Andrzejewska
Był sobie człowiek
Aż pewnego dnia
Przestał Być.
Była sobie miłość
Nagle odeszła
Zaprzeczając swojemu istnieniu.
Była sobie dziewczyna
Ktòra nie chciała dorosnąć
Bała się kobiecości
Ktòra przecież mogła być jej sprzymierzeńcem.
Był sobie chłopak
Ktòry stając się mężczyzną
Wziął za przewodnika słowo
Odpowiedzialność.
Życie zaś bogate w łzy smutku i radości
I tym co co pozwala zrozumieć sens każdego doświadczenie
Z ktòrego rodziła się nadzieja
Wciąż trwało
Jako Dar.