Za tajemnicy kotarą
Janusz Strugała
układam godziny
jak księgarz stare tomy
na półki pradziejów
zdesperowany czasem
który trzepocze
skrzydłami wierszy
pisanych zadumą
wołaniem o więcej
błaganiem o drugie życie
o miłość
gdzieś na skraju światła
za tajemnicy kotarą
pozbieram porozrzucane
nuty przygód
wzlotów i upadków
zabiorę tam
gdzie zgasną w ogniu
niepamięci