Archiwum kategorii: Kazimierz Surzyn

PIĘKNO ŻYCIA

PIĘKNO ŻYCIA
Kazimierz Surzyn

niechże wypłynie
na powierzchnię
suto obdarzy
każdego człowieka
niech serce
urzeknie ucieszy
zanim odejdziesz
w inne światy

życie jest górą
piękną i groźną
wodospadem cudnym
i niebezpiecznym
tęczą barw
co powstaje
po burzy
uśmiechem
w promieniach złotych
gwiazdą co
nocą prowadzi

płyń z życiem
jak rzeka
puść w niepamięć
wszystko to czego
zmienić nie możesz
bądź z nim przyjacielem
gratką miłością
zdrowiem fartem

złe zakop w rowie
czuj co piękne dobre
a kiedy tak nie jest
z jakiś powodów
uwierz że szczęście
lubi powracać

NAUCZYCIEL

NAUCZYCIEL
Kazimierz Surzyn

Powołanie służba dzieciom
wzorzec punkt odniesienia
ciężka praca odpowiedzialność
etos morale obowiązek
zapał wigor pomysłowość

wymaga wielu poświęceń
jak hardzi budowniczowie
co wznoszą fundamenty
pod przyszłe nasze życie
naukowe obywatelskie
i moralne wychowanie

mądrość uczniów zależy
niewątpliwie od belfra
on rozpala umysły serca
a duszę wprawia w zachwyt
rajem naukę nazywa
z której cała wiedza
i wartości najlepsze płyną

dlatego trzeba nam
wawrzynem docenić

PRAWDZIWA MIŁOŚĆ

PRAWDZIWA MIŁOŚĆ
Kazimierz Surzyn

potrzebuje wzajemności
kochania w milczeniu
czynami małymi i wielkimi
a nie słowami

miłowania cierpliwością
szacunkiem wsparciem
dotrzymaniem obietnic
odpowiedzialnością
poświęceniem wiernością
mocą serca i rozumu
całą duszą kwiatem czułości
rozkwitem przytuleń
i naręczem całusów

wtedy dotknie
nocą gwiazd
a w dzień słońca

ALKOHOLIK TOMASZ

ALKOHOLIK TOMASZ
Kazimierz Surzyn

Na spotkaniu z młodzieżą
alkoholik Tomasz wyznał
wódka poprawiała mój nastrój
dawała odprężenie radość
traktowałem ją jak lekarstwo
a nie jakąś truciznę
w kolejnej fazie alkohol
ośmielał mnie do zachowań
niegodnych człowieka
a potem nie mogłem
wyznaczyć granicy piciu
odrzuciłem argumenty rodziny
i nie słuchałem przyjaciół
piłem dalej oszukując samego siebie
że wkrótce przestanę jeszcze tylko raz
aż w upodleniu sięgnąłem dna

Po kilku latach wycieńczony
spotkałem na swojej drodze
Romka byłego alkoholika
który założył Ośrodek Terapii
zabrał mnie z ulicy na leczenie
wierzę że w nim odnalazłem Jezusa
i wiem mam wielkie szczęście

Dziś naprawiam wyrządzone krzywdy
nie wiem czy wystarczy mi na to życia
ale staram się wreszcie żyję godnie
służę Bogu i pomagam uzależnionym

( Wydarzenie autentyczne, imiona zmienione)

OSTATNI RAZ

OSTATNI RAZ
Kazimierz Surzyn

Zaczęło się banalnie
po szkole pod mostem
miało być jeden raz

drugi dziesiąty trzydziesty…

ciemniał świat
szkielet a skóra
jak kartka ksero
i mrok rozlanych źrenic

resztkami sił
żyła przyjęła dawkę

a potem

serce przestało bić

WIOSNA ŻYCIA

WIOSNA ŻYCIA
Kazimierz Surzyn

Kiedy rozpamiętuję
dzieciństwo beztroskie
radością tryskam
jak wtedy gdy na dębie
w domku marzeń
bawiłem się z kolegami

Widzę oczy szczęśliwe
wielkich przygód pojemne
ręce pełne czynów
iście z piekła rodem
i nogi które prowadziły
do wciąż nowych wyzwań

Uciekam do tych chwil
gdy serce w melancholii tonie

NAMIĘTNOŚĆ

NAMIĘTNOŚĆ
Kazimierz Surzyn

Żarliwie mi przeciekasz
przez palce jurne
jak sok pomarańczowy
kiedy zjadam owoc

Pieszcząc smakuję
piernikowe ciało
które przechadza się
ścieżkami zapomnienia

PŁONĄC NA NOWO

PŁONĄC NA NOWO
Kazimierz Surzyn

Rozpływamy się malinowo
gdzieś w niepojętym błogostanie
krążąc szczytami wypieszczenia
między miejscami najczulszymi
a ciszą zamkniętych oczu
i rozpalonych ust

Wycałowaniem posiane owoce
jutro zbierzemy
płonąc na nowo
kuszącym zapachem
czerwonych róż

KRÓLOWO POLSKI

KRÓLOWO POLSKI
Kazimierz Surzyn

Najświętsza Maryjo Królowo Polski
Tobie dzisiaj zanosimy troski
Zawierzamy Ci nasze rodziny
Województwa powiaty i gminy.

Madonno Polska Patronko Polaków
Zawsze obecna w dziejach narodu polskiego
U stóp Twoich składamy laur z maków
I bukiet serc z ziela wiosennego.

Królowo Polski módl się za nami
Pani obdarzona cnotami wielkimi
O Lilio Dobroci
O Matko Mądrości
Największej Czułości
Skarbnico Miłości.

MAJOWA KONSTYTUCJA

MAJOWA KONSTYTUCJA
Kazimierz Surzyn

Trzeciego Maja 1791 roku uchwalona
pierwsza Ustawa Zasadnicza w Europie
przez Sejm Czteroletni zatwierdzona
druga po Konstytucji Stanów Zjednoczonych na świecie

Dzieło króla Stanisława Augusta Poniatowskiego
zacnych Hugona Kołłątaja Ignacego Potockiego
z Rzeczpospolitą Obojga Narodów Najjaśniejszą
Ojczyzną nowoczesną oświeconą sprawiedliwszą

Dualizm Korony i Litwy ku zadowoleniu obalała
wprowadzając monarchię dziedziczną konstytucyjną
chociaż uprzywilejowanie szlachty utrzymała
to znacznie zwiększyła uprawnienia mieszczan

Chłopów pod opiekę państwa oddała
łagodząc nadużycia pańszczyzny haniebne
liberum veto wolną elekcję znosiła
i zlikwidowała konfederacje dla kraju niebezpieczne

Z Sejmem Senatem jako władzą ustawodawczą
Królem i Strażą Praw jako władzą wykonawczą
Sądem Sejmowym Trybunałem Korony sądami
ziemskimi i miejskimi jako władzą sądowniczą
z wiarą rzymską katolicką panującą i innymi

Jak na owe czasy bardzo postępowa
broniła wiary kultury polskości
nasza znamienna jutrzenka majowa
symbol dumy patriotyzmu i niepodległości

NARODOWE BARWY

NARODOWE BARWY
Kazimierz Surzyn

Polskości dumo Biało – Czerwona,
walk, trudu, zwycięstw świadectwo,
na skrzydłach Orła niesiona,
Polski szlachetne dziedzictwo.

Biała od Orła Białego
i białej Pogoni litewskiej
Czerwona od tarczy pola herbowego,
od krwi ran i śmierci męczeńskiej.

Biała – ostoja lojalności, pokory, szlachetności,
czystości dążeń narodu polskiego, niepokalana
Czerwona – symbol majestatu władców, dostojności,
męstwa, ognia, odwagi, makami usłana.

Biała – pełna niewinności, radości, mądrości, wolności,
źródło życia, prawdy, zwycięstwa dobra nad złem
Czerwona – pomniku płodności, pracy, żarliwości, miłości,
od wieków związana z zaangażowaniem, poświęceniem.

Z flagą manifestujemy fakt bycia Polakami,
niechże porywa nas do działania owocnego
Z nią jesteśmy nowoczesnymi patriotami,
z mocą oznaką państwa niepodległego.

Z naszych barw dzisiaj dzień chwały,
przywiązania do polskich wartości,
przepełniony jestem honorem cały
O największa Polaków świętości.

ŚWIĘTY JÓZEFIE RZEMIEŚLNIKU

ŚWIĘTY JÓZEFIE RZEMIEŚLNIKU
Kazimierz Surzyn

Obrońco Kościoła Bożego,
cieślo i kołodzieju z Nazaretu,
oblubieńcu Maryi Panny
z Dzieciątkiem Jezus na ręku,
z lilią białą w dłoniach,
kwitnącą różdżką Jessego,
z narzędziami ciesielskimi,
z warsztatem stolarskim.

Wzorze cnót do naśladowania,
całkowitego oddania się Bogu,
posłuszeństwa, wiary, męstwa
roztropności, cierpliwości, pobożności,
pracowitości, opiekuńczości, czystości,
sprawiedliwości, miłości, ubóstwa,
skromności, opanowania, milczenia.

Patronie – rzemieślników, robotników,
cieśli, drwali, rękodzielników,
rodzin chrześcijańskich,
małżonków katolickich,
zakonów – bazylianów, loretanek,
benedyktynek, józefitek, józefitów,
braci pocieszycieli, salezjanów,
państw – Austrii, Czech, Kanady,
Portugalii, Hiszpanii, Rusi,
diecezji – wrocławskiej, łódzkiej,
kujawsko – kaliskiej,
miast – Bolonii, Kalisza
i Kościoła Powszechnego.

Prosimy o wstawiennictwo
za nas wszystkich do Boga
o wiarę autentyczną,
o miłość w naszych rodzinach,
szczęśliwą pracę ku chwale Pana,
pocieszenie cierpiących,
pomoc potrzebującym,
sprawiedliwość na świecie,
dobrą śmierć i wieczne życie
w Domu Ojca.

DOBRA FLAGA

DOBRA FLAGA
Kazimierz Surzyn

Flaga Państwowa wielki symbol Polaków
patriotyczny dług obowiązek morale.
Pamiątka żołnierzy co szli tysiącami
aby Ojczyzny najukochańszej ratować oblicze.

Dziś my idźmy w Polskę najszlachetniejszą
bronić etosu jak naszych rodzin.
I flagi jako obiektu najwyższej wagi
gotowości do walki i służebnej pracy.

Czci honoru w majestacie dziejów
co z wyglądu świadczy o dumie Polaków.
Gdy na nią patrzę serce rośnie a duszę
całą w kwiatach maja rozpiera siła życia.

Umieszczajmy flagę zawsze w godnym miejscu
tak by tworzyła wzorcowy prostokąt na dworze
i w pomieszczeniach o każdej dnia i nocy porze.
Ona nie może być oplątana dookoła drzewca.

Dobrą flagę Pogotowie Flagowe oferuje
wystarczy w Google wpisać Pogotowie Flagowe.
Wszystkich serdecznie zapraszam i zachęcam.
Naprawdę uczynić to warto. Polecam.

Chcę by wreszcie Biało – Czerwona
wszędzie w Polsce była szanowana.
Zespołowi Dobrej Flagi Ludziom Dobrej Woli
dziękuję za dbałość o wartości narodowe.

SPEŁNIONE MARZENIE

SPEŁNIONE MARZENIE
Kazimierz Surzyn

Jak dobrze marzyć
pod gołym niebem
gdy słońca promykiem
dzień wstaje nowy
kiedy ptaków świergot
w pełnym brzmieniu
rozczula mocno serce
gdy pod stopami
strumyk mi spływa
kalecząc wody
o wielki kamień
kiedy serce lasu
doń mnie wzywa
i odbija znamię
na moim ciele
gdy mnie otacza
ściana zielona
nieuchwytnych dali
chcę je pokonać
w swoich marzeniach
w głębi duszy
słyszę szept wierzby
wierzę czekam
i marzę…

Wtem widzę ciebie
na ścieżce polnej
całą w kwiecie wiosny
pierwsze spojrzenie
i pocałunek niewinny
a potem już na całego
miłość w słoneczku
w burzy deszczu
we mgle w radości

I tak patrzymy
na siebie czule
jakby to było dalej
pierwsze spojrzenie

PYCHA

PYCHA
Kazimierz Surzyn

często gości wśród ludzi
nie czuje swej małości
wobec wielkości Stwórcy
unosi głowę zadziera nosa
wyznacza tory biegowi świata
wywyższa cnoty pomniejsza wady
wszystko swoją wagą waży
spełnia niecne zachcianki
karmi się sobą niszczy duszę
i w sidłach ciemności więzi
nie pragnie miłości
ni przebaczenia złości
zniewala człowieka
aby działał jak ona chce
mieczem walcząc z pokorą

jest jak puste kłosy ziarna
co dumnie wystrzeliły w niebo
a te pełne chlebem urodzajne
pokornie schylone całują matkę ziemię

jak kogut który rano pieje
i patrząc w stronę słońca
myśli że świeci tylko dla niego
by mu pióra błyszczały złotem

niczym człowiek co o sobie ciągle mówi
jakby cały świat kręcił się wokół niego

trzeba nam wznieść się
ponad pychę bo inaczej
dalej będziemy pyszni

I ŻE CIĘ NIE OPUSZCZĘ…

I ŻE CIĘ NIE OPUSZCZĘ…
Kazimierz Surzyn

Nie bój się niczego
usiądę przy tobie
otulę skrzydłami
ukołyszę słodko

nawet gdy gwiazdy
całkiem zbledną
a słońce nie świeci
w mroku deszczu
i podczas zamieci

choćbyś się zmieniła
nie do poznania
będę u boku
gdy dogaśnie świeczka

MÓJ KRZYŻ

MÓJ KRZYŻ
Kazimierz Surzyn

W modlitwie prosiłem
Boże nie chcę już dłużej
dźwigać swojego krzyża
Panie oddal go ode mnie

We śnie ujrzałem anioła
który rzekł w jasności
nie bój się chodź za mną
poszedłem nieco przerażony

W pomieszczeniu pokazał krzyże
złote srebrne żelazne drewniane
proste wymyślne malowane ozdobne
wielkie średnie małe i najmniejsze

Anioł pozwolił wybrać mi krzyż
złotego nawet nie podniosłem
ozdobny uwierał ramiona
żelazny był ciężki i niewygodny

Wreszcie dokonałem wyboru
a anioł oznajmił iż krzyż
w moich rękach to ten
który cały czas noszę

Takie małe krzyże bolączki
dnia codziennego cóż znaczą
wobec Krzyża Jezusa Chrystusa
co odkupił winy wszechświata

Z krzyżem uczymy się miłości
i kruszeją zatwardziałe serca
zabliźniają się rany wieloletnie
gdy przebaczamy sobie wzajemnie

MASECZKI

MASECZKI
Kazimierz Surzyn

Istna rewia mody
jak na wybiegu
do koloru do urody
białe niebieskie
zielone czarne
czerwone granatowe
w kropeczki różowe
z kurkami kogucikami
z motywami folklorystycznymi
w bryły geometryczne
w paseczki poziome pionowe
i rozmaite inne cudeńka

kto by pomyślał
że w XXI wieku
przyjdzie nam
zakrywać nos i usta

i najważniejsze
iż zaraza
pochłonie tak dużo ludzi
tragedia rodzin
głęboki żal
współczucie

Z WIOSNĄ ŻYJĘ

Z WIOSNĄ ŻYJĘ
Kazimierz Surzyn

Słońce spaceruje
trasami nieba,
mocno promieniuje.
Ptaki świergocą
w leśnych ostępach,
zielenieje trawa
i szare gąszcze.
Obserwuję taniec
chrabąszcza
i zwinną małą
jaszczurkę.
W wiosennym
radosnym zarzewiu
pędzę gdzieś
w zielone pole,
powietrze czyste,
głęboko oddycham
i kuszony pięknem
serce kwiatami przystrajam.

Wiosna
kołysze polaną,
przebiśniegi, stokrotki,
kaczeńce, żabie oczka,
zapachem wypełniają myśli.
Czuję na duszy lekkość,
jakieś przeistoczenie
tak, jak ta ziemia co rodzi.

Wiosna żyje
a z nią ja żyję.