PUSTKA
Krystyna Kacprowska
Szum zagłuszył biedną nędzę
W samotnym tartaku
Liść co zwątpił w mądrą skałę
Przed upływem wiatru
Kropla z drzewa ciurkiem spadła
Uderzając w skałę
Wolność co hukiem upadła
Przez widoczną wartę
Łez obejrzeć swych nie zdołał
Sen zielonooki
Wiara nad nami upadła
Uderzając w smoking