Archiwum kategorii: Najnowsze

NARODOWE BARWY

NARODOWE BARWY
Kazimierz Surzyn

Polskości dumo Biało – Czerwona,
walk, trudu, zwycięstw świadectwo,
na skrzydłach Orła niesiona,
Polski szlachetne dziedzictwo.

Biała od Orła Białego
i białej Pogoni litewskiej
Czerwona od tarczy pola herbowego,
od krwi ran i śmierci męczeńskiej.

Biała – ostoja lojalności, pokory, szlachetności,
czystości dążeń narodu polskiego, niepokalana
Czerwona – symbol majestatu władców, dostojności,
męstwa, ognia, odwagi, makami usłana.

Biała – pełna niewinności, radości, mądrości, wolności,
źródło życia, prawdy, zwycięstwa dobra nad złem
Czerwona – pomniku płodności, pracy, żarliwości, miłości,
od wieków związana z zaangażowaniem, poświęceniem.

Z flagą manifestujemy fakt bycia Polakami,
niechże porywa nas do działania owocnego
Z nią jesteśmy nowoczesnymi patriotami,
z mocą oznaką państwa niepodległego.

Z naszych barw dzisiaj dzień chwały,
przywiązania do polskich wartości,
przepełniony jestem honorem cały
O największa Polaków świętości.

Moje serce

Moje serce
Helena Szymko

Moje serce – ma władzę absolutną
drażni mnie swoimi amorami
staje się coraz bardziej pewne siebie
nie przejmuje się moimi zakazami
moje serce nie może tego pojąć
że to tylko chwilowe zauroczenie
że kiedyś opadnie siła emocji
i z marzeń – będzie zmuszone
zejść na ziemię

Kwiecień

Kwiecień
Helena Szymko

Kończy się kwiecień –
niebawem maj zacznie
znów oczaruje nas
cała przyroda
serca otworzą się
na nową miłość
tak jak co roku

popłyną myśli
młodzieńczym lotem
będą uśmiechać się zakochani
bo miłość
to szczęście i radość życia
to ona sprawia
że życie na ziemi
pulsuje coraz to
szybszym rytmem –
że istniejemy

Nadmorskie powietrze

Nadmorskie powietrze
Helena Szymko

Wszystkie smutki zanikają –
pod powierzchnią
największego zachwytu
wpatrzona w morską toń
chłonę całą sobą
nadmorskie powietrze

zanurzam myśli
w bryłce bursztynu
wdeptanej w mokry piasek plaży
zatapiam się
w wieczności minionego czasu
łagodna fala
do stóp mi się kłania
słońce zakwita purpurą
w dusznym po południu dnia

DOBRA FLAGA

DOBRA FLAGA
Kazimierz Surzyn

Flaga Państwowa wielki symbol Polaków
patriotyczny dług obowiązek morale.
Pamiątka żołnierzy co szli tysiącami
aby Ojczyzny najukochańszej ratować oblicze.

Dziś my idźmy w Polskę najszlachetniejszą
bronić etosu jak naszych rodzin.
I flagi jako obiektu najwyższej wagi
gotowości do walki i służebnej pracy.

Czci honoru w majestacie dziejów
co z wyglądu świadczy o dumie Polaków.
Gdy na nią patrzę serce rośnie a duszę
całą w kwiatach maja rozpiera siła życia.

Umieszczajmy flagę zawsze w godnym miejscu
tak by tworzyła wzorcowy prostokąt na dworze
i w pomieszczeniach o każdej dnia i nocy porze.
Ona nie może być oplątana dookoła drzewca.

Dobrą flagę Pogotowie Flagowe oferuje
wystarczy w Google wpisać Pogotowie Flagowe.
Wszystkich serdecznie zapraszam i zachęcam.
Naprawdę uczynić to warto. Polecam.

Chcę by wreszcie Biało – Czerwona
wszędzie w Polsce była szanowana.
Zespołowi Dobrej Flagi Ludziom Dobrej Woli
dziękuję za dbałość o wartości narodowe.

Rozkochani

Rozkochani
Ewelina Zdziechowska

Rozkochani
na wyspie życia
gdzie prostota miesza się z walką
o kolejny dzień by przetrwać
i jak to wszystko ogarnąć.

Rozkochani
na szerokiej przestrzeni
gdzie uczucie gra główną rolę
pełną eskalacji ,romantyzmu
czy żle się dzieje czy dobrze.

Prawda i kłamstwo

Prawda i kłamstwo
Ewelina Zdziechowska

Trudno pogodzić się z prawdą
która bywa dość bolesna
dająca ból i cierpienia
nie mająca zbyt wiele
w sercu ludzkim miejsca.
Wciąż kłamstwo się mówi
ratując wyłącznie siebie
by nie być winnym
a niewinnym dla siebie.
Jak prawda wyjdzie na jaw
jest to cios dla człowieka
jeśli coś zrobił złego
to cierpienia go czeka.

Wiara

Wiara
Marian Jedlecki

Wierzę w świat jak w siebie
bo siebie nie widzę ale myślę o nim
bo myśleć znaczy nie rozumieć siebie

powstał po to abym o nim nie myślał
tylko patrzył akceptował go
nie jestem filozofem mam zmysły
to jeżeli mówię o Naturze
to nie dlatego że wiem czym jest

może dlatego że ją akceptuję i kocham
bo kto kocha nigdy nie wie
co naprawdę kocha
nie wie dlaczego kocha
ani co to znaczy kochać
swoje o niej wyobrażenie

a dalej już tylko głębia wiary
bez dna bez echa
Wielki Czas odmierza tam wieczność
i czeka na nowe światło
i nie pyta do kogo należy

pojąłem to myślą nie oczami
bo pojąć to oczami
znaczyłoby uznać je wszystkie
za jednakowe

Zawsze

Zawsze
Helena Szymko

Zawsze będę przy tobie –
myślami wspomnieniami
te wszystkie piękne chwile
zatrzymam w pamięci na zawsze
będą – moim talizmanem
strzec mego serca i duszy
by nic już poza nimi

nie mogło mnie wzruszyć
to co nas zbliżyło
było magią bajką – ucieczką
od szarości i codzienności życia
nadal będzie światłem
które rozjaśnia chmury
pomimo przeciwności losu
wypełniać będzie serce –
spragnione twej obecności

Rozstanie

Rozstanie
Helena Szymko

Tak trudno się z tobą rozstać –
lecz los który nas zbliżył
nie pozwala mi dłużej
przy tobie pozostać
miłość która nas nawiedziła
sprawiła – że to czego pragnęłam
spełnić się nigdy nie miało

nie wiedziałam że kiedyś
będę jeszcze kochała
nie szukajmy tu winnych
to los nie dał nam szansy
ta miłość- pominęła się z czasem
pojawiła się znikąd
naszych lat nie liczyła

lecz pomimo jej złych obliczeń
wciąż emocjami silna
na stałe zaległa w sercu
by nigdy już żadna inna
nie miała do niego wstępu
zamknęła za sobą ukryte serca wrota
pozostały mi tylko wspomnienia
i dręcząca tęsknota

Sztuka pomagania

Sztuka pomagania
Ewelina Zdziechowska

Obdarować tak po prostu
zwykłym słowem i gestem
nie oczekując niczego w zamian
oddać całe swoje serce.
Takich ludzi jest dziś niewiele
dla których liczy się drugi człowiek
pomóc bezinteresownie
zapominając całkiem o sobie.

Westchnienie IV – versus 3

Westchnienie IV – versus 3
Maciej Jackiewicz

Ileż to już razy pisałem do szuflady
nie policzę bo i rymów są tysiące
ileż razy serce milczało cierpiące
liczyć też nie będę ale posłucham rady

że zawsze bardziej bolą rany rozdrapane
niż takie które latami się goją
kiedy dobre sny będą dla mnie zbroją
ja z wybranym do końca pewny pozostanę

nie poczuję już więcej smaku samotności
ani ukłucia serca z cierpienia
w świętym blasku nie ma przecież cienia
wśród złotych promieni zanurzonych w czułości

góra ze spełnionych marzeń nadal się piętrzy
do nieba chce wyżej niż obłoki
co dzień postawię odważniej kroki
po długim moście utkanym z nadziei tęczy

I ŻE CIĘ NIE OPUSZCZĘ…

I ŻE CIĘ NIE OPUSZCZĘ…
Kazimierz Surzyn

Nie bój się niczego
usiądę przy tobie
otulę skrzydłami
ukołyszę słodko

nawet gdy gwiazdy
całkiem zbledną
a słońce nie świeci
w mroku deszczu
i podczas zamieci

choćbyś się zmieniła
nie do poznania
będę u boku
gdy dogaśnie świeczka

Gwiezdny pył

Gwiezdny pył
Helena Szymko

Na pułapie nieba – gwiazdy
srebrzystym pyłem drogę znaczą
gwiezdna poświata światłem nocy
dla dusz zbłąkanych
pośród mrocznej wędrówki
ciemna czeluść przysłania
drogowskaz wszechświata
zanika nadzieja powrotu –
do gwiezdnej kolebki

Testament

Testament
Ewelina Zdziechowska

Cóż warte bogactwo
gdy człowiek ginie
należałoby przepisać
swoje skarby rodzinie.
Ona przynajmniej pożytek
jakiś będzie miała
my co
trumna , ziemia
taka żywotność nasza marna.

Tamto życie inne
nie trzeba tam nic
wieczna droga spokoju
wystarczy tylko być.
Jedynie modlitwa za nas
to nam potrzebne
reszta bez znaczenia
inne jest powietrze.

Ocalenie

Ocalenie
Ewelina Zdziechowska

Ocalić od zapomnienia
malutką kroplę wzruszeń
przelanych na papierze
by nie uciekły
zostały na dłużej.

Wśród tysięcy słów
wzdychamy z emocji,
unoszącej nostalgii
która pod wpływem pióra
gdzieś w nas się rodzi.

Pamiętnik czy dziennik?
Nie ma znaczenia
najważniejsze jest jedno
ocalić kroplę wzruszeń
od zapomnienia.

Święto Ziemi

Święto Ziemi
Helena Szymko

Planeto Ziemio – karmisz nas energią życia
otulasz płaszczem nadziei
jesteś Opoką całej ludzkości
niebieskim ciałem we wszechświecie –
skąpana w deszczu pachniesz świeżością
urokiem przyrody onieśmielasz
porami roku barwisz swe obszary
bieluśkim śniegiem zimą powielasz

chłodzona wichrami rozpalona żarem
czerwienią lawy buchasz w niebiosa
ślesz nam nadzieję – to znów
kataklizmami wokół siejesz
Planeto Ziemio jesteś tak zmienna
wciąż okazujesz inne oblicze
pomimo to tyś jednak jedyna
pośród planet we wszechświecie
gdzie może istnieć życie

dajesz schronienie całej ludzkości
my nie dajemy nic w zamian
niszczymy twoje cuda natury
którymi nas obdarzyłaś
jesteś kolebką życia na ziemi
w niej tylko dla nas schronienie
jak długo jeszcze będziesz nas chronić
słać codzienną nadzieję
może się ludzkość wreszcie obudzi
ze snu twardego jak kamień
by chronić swoje miejsce na ziemi
szacunkiem darzyć – Planetę Ziemię

Czy trzeba?…

Czy trzeba?…
Alicja Kayzer

Czy
trzeba czuć
dotknięcie,
zakreślające
kontur
twego ciała,
by mieć
swoje miejsce
w świecie?…
I poczuć się
realnym,
potrzebnym?…

Dotykają
nas ręce,
usta, słowa,
kropla wody,
słońca muśnięcie.
A dusza w tych
dotknięciach,
nie tylko ciało –
promienieje…

Chyba,
że kula,
kamień,
cios,
gruda błota…
Wtedy
nawet światła
wchłonąć
w siebie
nie możemy.

Zagubieni

Zagubieni
Alicja Kayzer

Patrzymy
w swoje serce,
które nie wie
dla kogo
ma bić.
Bije więc
dla siebie.
Marzeniom
otwiera oczy.
Dłoniom,
źrenicom
blask przywraca
i samotności
nie czuje.
Tylko nieraz,
gdy spojrzeniem
podniosłym
twarz rozświetla
i odsłania siebie –
omdlewają
jego głębią
inne,
nawet obce,
równie czułe
serca…

Próżne Słowa

Próżne Słowa
Alicja Kayzer

Nie wyznawaj
więc Miłości
Nie wypowiadaj
słowa kocham….
To nic nie zmieni.
Zaczarowany słowik,
wstający o brzasku.
Zaczarowany
szmer strumyka…
Zaczarowana jarzębina,
która się rumieni.
Obłok w swej śnieżysto-
fiołkowej puszystości
pozwolą mi zapomnieć
o twej dalekości.
I swym szeptem
ukołyszą mnie
miast Ciebie –
wspomnieniem,
szelestem,
mroku westchnieniem.
Tajemnie i słodko
do zaczarowanego snu…