Archiwum kategorii: Najnowsze

Jaśminowa poduszka

Jaśminowa poduszka
Małgorzata Orzechowska Brol

noc idzie cicha
ponad rzeką
między krzewami wikliny
herbatkę piję jaśminową
świerszczów chór
w oddali dzwoni
miesiąc posrebrzył toń daleką
fale z zapachem
szeptem płyną
jaśminową poduszkę
przytulam
by zasnąć muskana
ciepłym wiatrem nocy

ŁZY

ŁZY
Kazimierz Surzyn

Nie jesteś mocny
kiedy burzysz
ten kto buduje
jest silny

gdy łzy wyciskasz
to niedobrze
uczuciem tryska ten
kto je wyciera

człowiek przez wielkie C
to taki który oprócz
łez własnych
rozumie także cudze

NAGOŚĆ

NAGOŚĆ
Kazimierz Surzyn

to nie tylko
kochankowie namiętni
w rytmie falujących ciał
w niekończącym się szczytowaniu

ale także rozebrani
z żalu zmartwień
wszelkich wątpliwości
rozczarowań kolorami życia
z myśli nadziei marzeń

taka wewnętrzna nagość
jest o wiele ważniejsza

ona cementuje uskrzydla

URZEKAJĄCY WIDOK

URZEKAJĄCY WIDOK
Kazimierz Surzyn

Wstałaś witalnie
ruchem eleganckim
i śpiewem skowronka
w kwiatach promieni
odbitych na ciele

Gryzłaś jabłko
jak rajska Ewa
niegrzeszna
ale przepiękna
w jaśminie skąpana
i w woalu szczęścia

naładowany błękitem
raduję się że ciebie mam
na dzień dobry
na Anioł Pański
na dobranoc
i na wieczność

moja kropelko
kocham cię

Człowiek zdradzony

Człowiek zdradzony
Helena Szymko

Człowiek zdradzony przez miłość –
z dusza obolałą z tęsknoty
sercem przepełnionym bólem
zapada w przepaść niemocy
i choć wokół kwitną kwiaty
zielenią się krzewy i drzewa
on z sercem przepełnionym smutkiem
wie – że żar który go ogrzewał
nigdy już nie powróci
a przecież tak bardzo wierzył
że szczęście do stóp mu się kłania
i nigdy się nie odwróci
miłość której doświadczył
na zawsze z nim pozostanie
lecz fart który go spotkał –
po prostu się od niego odwrócił

Bezcenna w cichej naturze

Bezcenna w cichej naturze
Zygmunt Jan Prusiński

Motto: „W darze niosę Ci to co mam
najcenniejsze… moje serce i myśli.
Nie chciałabym nikogo zranić
swoimi czynami”. – Ewa Kolasińska –

Ona nie jest kobietą z tej ziemi –
tak kobieta nie mówi na ziemi.

Mój szacunek kwitnie w tych słowach,
tylko dla niej unoszę się w wierszach.

Delikatna spowiedź w liściach –
spożywamy zapach wiosny z lasu.

Obchodzę się z nią jak z kryształem,
pozwalam jej płakać tylko ze szczęścia.

Moja kobieta – soczysta i wilgotna,
przy niej radują się młode jabłonie.

Na bębnach gram rytmy korzeni –
czekamy na owoce w darze.

Póki co ubiera wiosenne sukienki,
każe się dotykać jak tańczy.

Jakby nimfa z obrazka przyrody –
kładę ją w wysokich trawach.

1.3.2012 – Ustka
Czwartek 17:24

Wiersz z książki „Księżycowy kochanek”

Jedna droga

Jedna droga
Maciej Jackiewicz

dzisiaj drogę nową los mi dał
już nie dwie jak co dnia
kiedy tak długo ze mnie drwił
żebym tylko nie odmłodniał

byle nie obrócić tego w pył
co powstało już z mozołem
wspomnę chwilę z nutką żalu
ile lat odeszło do krainy cienia

patrzę na niebo i czytam marzenia
muzo moja prawdziwa i wyśniona
dziewczyno z poetyckiego portalu
jesteś taka piękna wraz z wierszami

spokojny wyjdę ci na spotkanie
zapisana już dziś kolejna strona
jedno imię tańczy wraz z rymami
sen na jawie się wciąż powtarza

niech już cały odtąd czas
na całą wieczność trwa
dzisiaj drogę nową mam
bym pustelni przekroczył próg

prowadź mnie dobry aniele
nikt nie może być przecież sam
choć ma do wyboru wiele
często pokręconych dróg

Bezszelestna miłość

Bezszelestna miłość
Zygmunt Jan Prusiński

Jolancie Kolasińskiej

Bezszelestna miłość – dwa drzewka
obok siebie zapatrzone każdego dnia.

Odległość pomiędzy nimi jest
na wyciągnięcie rąk –
lecz fizycznie nie mogą.

On jej deklamuje wiersze –
pisze na pamięć dosłownie.

Ona z wrażenia wilgotnieje…

A on jej szepce i szepce –
więc w tej miłości rosną!

7.2.2012 – Ustka
Wtorek 12:59

Wiersz z książki “Księżycowy kochanek”

NIECH KWITNIE MIŁOŚĆ

NIECH KWITNIE MIŁOŚĆ
Kazimierz Surzyn

Najważniejsza jest miłość
bezinteresowna uniwersalna
bez niej życie byłoby puste
a świat stałby się pustynią albo
dżunglą nie do opanowania

Zatem niech miłość kwitnie
do bliźniego i samego siebie
jak kwiaty łąk i ogrodów
niczym zboża na chleb życia
w modlitwie błagam Boże

Dodaj nam Panie światła
aby wędrówka po ziemi
stała się lżejsza i byśmy
podążali w stronę świętości
w czynach miłosierdzia

GRANICE WOLNOŚCI

GRANICE WOLNOŚCI
Kazimierz Surzyn

Jak najbardziej
jesteśmy wolni
jak kwiaty które
w naturze rosną
arcypiękne

Mamy wybór
ale nie jesteśmy
wcale wolni
od konsekwencji
wyborów

To my w pełni
zawsze i wszędzie
odpowiadamy
za wszystkie nasze
wybory

Cóż znaczyłby świat
dokąd by zmierzał
gdyby każdy z nas
robił co i kiedy chce
samolubnie

ziemskie życie znasz
więc granice wolności
wytycz sobie sam
ty dobrze wiesz
jakie

IDZIEMY RAZEM

IDZIEMY RAZEM
Kazimierz Surzyn

Dobrze nam z tym
doceniamy to kim
i jacy jesteśmy
podobamy się sobie
i to jest najważniejsze

komfortowo czujemy się
ze sobą a przez to
także z innymi ludźmi
jesteśmy prawdziwi
szczerzy pomocni
odnosimy małe
i większe sukcesy
mówimy co czujemy
robimy co piękne
mamy tyle ile potrzeba
kochamy się
idziemy razem
nie straszne są wichury
wady jak skały pękają
góry to żadna przeszkoda
suchymi stopami
przechodzimy przez kręte
rzeki życia
żywot traktując
jak pasję
i chwilowy przystanek
do pełni szczęśliwości

co więcej każdy
najlepiej wie
jak dobrze
przeżyć życie
by wspomnieniem
kiedyś zawołano

oni żyli przykładnie

Sople przy oknie

Sople przy oknie
Zygmunt Jan Prusiński

To milcząca orkiestra
kryształowe bagnety,
urosły na długość metra.

To piękno ma moc,
wojowniczy wygląd
powoli skraplają się przed
boskim słońcem.

Przypominam sobie
w książkach o kobietach,
że były inne w czeluści serca
umiłowane i dobre.

– Świat poszedł w samotność –
w natężonej strunie dźwięk
wojownika patrzy na orła.

Subtelne powroty –
kobieta nie śni a działa,
a ja jak ten sopel
kierunkiem w dół patrzę.

23.01.2010 – Ustka

Wiersz z książki “Szudroczyć”

Chodź synu na spacer

Chodź synu na spacer
Zygmunt Jan Prusiński

W lipcu skończy czternaście lat,
dorasta mnie wzrostem
podlotek o różowych marzeniach.

Jest skupiony nie w nauce
a przed komputerem w grach.

Ten inwalidzki świat dzieci
rozrasta się mimo woli,
że rodzic nie jest ważny –
jedno lub dwa zdania na dzień.

– Chodź synu na spacer,
to skalna droga nierealna.

Więc chodzę sam
swoimi myślami oplątany,
jak rośliny w dzikiej kniei.

23.01.2010 – Ustka

Kolejka do rejestracji

Kolejka do rejestracji
Teresa Ostrowska

Kiedy czasem zachorujesz,
Gdy naprawdę źle się czujesz,
Do lekarza iść wypada;
Aby cię choć lekarz zbadał.
Lecz to nie jest prosta sprawa,
Bo zanim cię lekarz zbada:
Rejestrować się potrzeba.
Po numerek stać w kolejce,
Sprawa nie jest prosta wielce.
Człowiek chory słaby przecież!
Jak tu stać w długiej kolejce?
Pani w oknie się nie śpieszy,
Pracę ma to już się cieszy
I powoli rejestruje,
Pacjent słabość w nogach czuje.
Stoi, stoi, nagle fik,
Problem się rozwiązał w mig.
Rejestrować już nie trzeba,
Chyba, że do drzwi do nieba!

RÓŻE I PRZEMIJANIE

RÓŻE I PRZEMIJANIE
Teresa Ostrowska

Kwitną róże piękne kwiaty moje,
A ja patrząc na nie, już się boję,
Przeminiecie, stracicie urodę,
Nie będziecie piękne ani młode.
Opuścicie smutnie swoje głowy,
Opłakując straconej urody.
Jednak teraz pięknem się szczycicie,
Nic nie wiedząc jak złudne jest życie.
Że tak szybko uroda przeminie
Chociaż z tego każda róża słynie.
Co zbyt piękne zwykle jest nietrwałe,
Dłużej kwitną aksamitki małe
Albo zwykłe stokrotki gdzieś w trawie,
Wyglądają też przecież ciekawie.

SŁOŃCE NAD ZACHODEM

SŁOŃCE NAD ZACHODEM
Teresa Ostrowska

Słońce już nad zachodem
Kończy się nam nasz czas!
A ty wciąż tyle marzeń
Jeszcze w swej głowie masz.
Wiele się nam spełniło
W naszej wspólnej podróży,
Chciałabym jeszcze z tobą
Iść razem jak najdłużej.
Cieszyć się jeszcze światem
I mieć pogodę ducha,
Codziennych treli ptaków
W ogrodzie naszym słuchać.
Patrzeć jak żyją dzieci,
Cieszyć się ich rozwojem,
Aby byli szczęśliwi
To jest marzenie moje.

Recenzje

Recenzje
Marian Jedlecki

Serdecznie polecam lekturę dwóch książek japońskiego pisarza Haruki Murakamiego zatytułowanych “Norwegian Wood” nostalgicznej powieści zaczynającej się od słów piosenki Beatlesów o tym samym tytule, która opowiada o o spotkaniu chłopaka z dziewczyną, które na zawsze go zmieniło. Powieść przyniosła autorowi ogromny światowy sukces. Naprawdę warto przeczytać, szczególnie tym, którzy usiłują pisać Haiku. Druga powieść tego pisarza, która koniecznie trzeba przeczytać ze względu na niecodzienny warsztat pisarki autora, to “Kafka nad morzem“. Proszę tu nie mylić z Franzem Kafką autorem “Procesu” i “Zamku”, bo nie mają z sobą nic wspólnego, no możne z wyjątkiem charakterystycznego warsztatu pisarskiego, tylko im przypisanym.
Gorąco polecam lekturę książek. Dostępne są w każdej Bibliotece Miejskiej.
Marian Jedlecki

Rozpadniesz się na kawałki

Rozpadniesz się na kawałki
Zygmunt Jan Prusiński

Jeśli szukasz szczęścia
kobiety z gór
nie idź tam.

Lepiej idź do tawerny
zasłoń się cieniem
że szczęśliwy jesteś.

Upij się ostatecznie
dzisiaj masz okazję –
dzisiaj są twoje imieniny.

Pogadaj z przyjaciółmi
których nie ma –
odlecieli poeci
do ciepłych krajów.

Nie myśl o damie z kart
oszuka cię bo umie
ma talent w rękach.

Idź na tę górę
i spadnij w dół
może kiedyś
sosną wyrośniesz.

2.5.2013 – Ustka
Czwartek 8:53

Wiersz z książki “Córka Wiatru”

W mocy słów które zakwitają

W mocy słów które zakwitają
Zygmunt Jan Prusiński

Spotykam kobiety na chodniku
czasem się ukłonię któreś jak jest w sukience.

Ciebie jeszcze nie spotkałem
ale wiem że istniejesz rozwiana wiatrem.

Skupiam się w przytulnym miejscu
jeszcze długo przed przyjściem księżyca
dotkniesz mojej ręki – przywłaszczysz ją
chwilą ludzkiego pragnienia.

Cokolwiek powiesz pod gołym niebem
zaznaczę cię w intymnym wierszu –
łodzie dryfują morskimi pieśniami
układam słowa byś do snu przeniosła.

1.11.2016 – Ustka
Wtorek 18:17

Wiersz z książki “Szudroczyć”