czas pożegnań
Marek Górynowicz
między wiatrem a żaglem ostatni rejs
na przekór kalendarzom
w cichym jeziorze odbija się lato
las czerwieni się w jesiennej melancholii
kilka zdjęć zrobię później
przecież
nie zostawiłaś mi kluczy
ptaki wędrowne
czekają na wycieraczce