Do zatoki rozkoszy…

Do zatoki rozkoszy…
Zygmunt Jan Prusiński

DO ZATOKI ROZKOSZY…

Motto: “Łódź owej panny w morze wypłynie
a mój statek do ciebie wpłynie”.
– Anna Nawrot –

Odległa wiadomość z mórz świata.
Czeka kobieta na kilka słów,
chroni swe wdzięki dla wybranego.
Gołębie gruchają o tej samej godzinie,
mewy na plaży mają zebranie,
a ja w tym obrazie żywym jak ogień
podglądam Anno twe wdzięki.

Stoi kobieta na tarasie, patrzy na morze.
Spokojna i z wdziękiem myśli zrywa;
gdzieś daleko układa drzew kołysanie,
wie że jestem przyjacielem lasu.
Tylko jeden dzień z kalendarza
podaruj dla poety – może być deszczowy,
wezmę moją wiedeńską gitarę
pogram kilka ballad o kobiecej tęsknocie.

Rozczochrane myśli niesie wiatr –
akurat stroję struny przed koncertem.
Zbaw mnie w niepokoju – pocałunek
złożę na twej piersi – ja niepokorny,
wciąż płynący od portu do portu,
by odnaleźć ciebie oczekującą na przypływ
morskiego prądu w Zatoce Rozkoszy.

4.12.2010 – Ustka
Sobota 9:19

Wiersz z książki “Pasja i pasjanse”