Dźwięki z ust twoich
Zygmunt Jan Prusiński
Lepię z gliny świat inny…
oczarowany uśmiech skradam
z ust czerwonych –
wybacz że znikam
ale przychodzę pod okno
składam ci hołd ważny.
Pojedziemy do Nowej Rudy
ugasimy pragnienia –
soczystość z nas wypłynie…
Schodami miłości zejdziemy
co schodek to dobre słowo
będziesz szczęśliwą kobietą.
A w Kotlinie Kłodzkiej
połączymy ręce –
niech szumi cisza w nich…
Ach te oczy zielone –
w akacjach zaśniemy!
29.4.2013 – Ustka
Poniedziałek 8:04
Wiersz z książki “Róże i rzeki”