Epitafium dla…
Krzysztof Gulik (Czarny Kot)
Złowrogie grzmi dzieło
utkane ciszy westchnieniem
tylko ono pamięta
wczorajszą bitwę o „nie wiem”
milczeniem tkamy swe słowa
tęsknoty ubranej w marzenia
Nieznane nikomu spojrzenia
wtulamy gwiazdy w firmament
pragnąc jedynie spełnienia
nieznanych wieści o niebie
krwią przyodziani idziemy
do krain wiecznego snu
Ty co pamiętasz westchnienia
na polu pożółkłych liści
nie każ mi dłużej czekać
na barwne obrazy miłości
Tobie dziś składam milczenie
jedyne co żyje wiecznością
Sterany codziennym zmaganiem
ocieram łzę z czoła
nie wiem czy będzie inaczej
na tafli brudnego jeziora
nie wiem czy będzie inaczej
w sercu z kamienia wykutym
Zachwytem świata się sycą
na tarczy zegara popsutej
klepsydra czasu nie mierzy
ziarenka piasku uciekły
trwamy tak utrudzeni
przy płycie z naszym imieniem
Kołobrzeg 05,02,2016