Euterpe (s)
Marian Jedlecki
Posłuchaj mnie
nie boję się czarnych nocy
samotności utkanej z mgły
nie boję się niemych przyszłych dni
i Euterpe o zielonych oczach
każde misterium we mnie
jest aktem wiary i czuwania
bo co?
tego jeszcze nie wiem
moja Euterpe sekwestruje moje myśli
które szukają iluzji w bezsensie
ale być może ja tylko śni
bo Życie to Sen bez kontroli
dzisiaj rozmieniłem na drobne
myśli uczucia pragnienia nadzieje
dni powszednie w przemijaniu
im zawierzyłem uprawę siebie
Ja – nagminnie Człowieczy Los
znaczony samotnością i depresją
jak zawsze składam pocałunek na twarzy Świata
w niej opasuję siebie i mój mikrokosmos
rozsiewając iluzje rozpaczliwe
‘*kłamię siebie jak kłamałem pierwej
gdy z westchnieniu przyjmowałem sławę niesławę i nerwy
Prawdę – sumieniem”
(*)parafraza akapitu wiersza „Wielkość” C. K Norwida