Galernicy
Danuta Ostrowska
Galernicy
my galernicy wrażliwości śmiertelnicy durni
przemytnicy plastikowych złudzeń
nocą zbójcy bez uczuć
przekraczamy odwieczne granice
szukając światów doskonalszych prostszych
z odwagą wariata brawurą dziecinną
równie głupią jak wiara że powtórzymy życie
wystawiamy żagiel serca na pustyni
zbierając z rynsztoka porzucone dusze
z obłudną miną i czarcim uśmiechem
by karmić się samotności strachem
czyjąś tęsknotą i prawdziwym żarem
który w nas dawno wygasł
kreślimy gesty marne rzucając je w przestrzeń
bluźniąc lubieżnością skrytą w wielkich słowach
tworząc kalekie miraże liche fantasmagorie
namiastki słów prawdziwych
które jakże nam pojąć karłowatą duszą
Danuta Ostrowska “Isztad” Kłodawa, 6.12.2016