Ghawdex

Ghawdex
Marek Górynowicz

dokupię jeszcze chwilę
wystarczy siąść nad
świeżo namalowanym brzegiem

w oddali tli się morze
pierwsze opuncje zrywam
za kwadrans
wtedy dojrzewa niebo

nagie słowa wędrują po plaży
slow down
na mojej łysej głowie
marzenia szarpią się za włosy