I znów wiosna
Antonina Marcinkiewicz
balsamiczność wiosny
tchnie ciepłem
wonią zaoranej ziemi
i młodych pędów
sójki muzykują
głośno i kłótliwie
niczym przekupki
świat budzi się do życia
człowiek śni o miłości
próbuję znaleźć siebie
na mlecznej drodze donikąd
wytyczonej stopami ludzkich kropek