Idę przy tobie…
Bronisława Góralczyk
Idę przy tobie jesienna,
wśród alej październik nas mija,
a liści barwa płomienna
echem się w kroplach odbija.
Idę przy tobie i patrzę,
jak deszcz czeremchy obmywa,
jak słońce – by wspomnień nie zatrzeć –
w gałęziach lato ukrywa.
Idę przy tobie i słucham,
jak liście śpiewają pod stopą,
nim noc je uciszy głucha,
nim z wiatrem popędzą. A dokąd?…
Idę przy tobie jesienna,
wśród alej październik nam sprzyja,
a uczuć barwa płomienna
echem się w oczach odbija.
Gliwice 03.10.2007 r.