Idea Wszystkości (m)
(z cyklu Zawirowania)
Marian Jedlecki
Czas zaginionych wzorców
a mnie poszukują w Prozie
nieco ubocznej z mową obojętności
zamykają abym cicho myślał
myślał a może udawał
żem kretyn i nikogo nie mam rozważać
ludzie –
gdybyście znali winy linków
rodzących się w Przestrzeni
to jak ptak nieszczęsny
w złotej klatce dla czarta
on i tak zapragnie do Golgoty
niepojętej prędzej wybije się
z niewoli pyskatej ponad NIC zakwestrowane
a mnie nie trzeba niczego więcej
myślę że właśnie dotykam Słowo
Wszystkości –
równoważnych odprysków obrazów
które ożywiają ale nie mnie
i ponownie pytam –
dlaczego to więcej czuję niż rozumiem ?